LKS Chlebnia - strona oficjalna

Strona klubowa
  • Wyniki ostatniej kolejki:
  •        

Zegar

Statystyki drużyny

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 11 gości

dzisiaj: 570, wczoraj: 1090
ogółem: 3 820 905

statystyki szczegółowe

Aktualności

Wywiad z Trenerem Januszem Klimczewskim!!!

  • autor: bercikm, 2011-02-09 13:13

Jak wiadomo w przerwie zimowej nastapiła zmiana szkoleniowca. Na ławce trenerskiej, Pana Krzysztofa Etmanowicza zastąpił były już opiekun Gwardii Warszawa Pan Janusz Klimczewski. Aby bliżej poznać osobę nowego trenera LKS Chlebnia przeprowadziłem wywiad z Panem Klimczewskim który w sposób wesoły ale jednocześnie fachowy przedstawił swoją osobę jak i zarówno plany względem Ludowego Klubu Sportowego "Chlebnia".  W dalszej części Newsa wywiad z trenerem.

Warto zaznaczyć wspaniałą atmosferę panującą zarówno w szatni jak i podczas treningu. Widać że warsztat trenerski Pana Janusza Klimczewskiego odpowiada zawodnikom, a ja od siebie mogę potwierdzić iż trener to osoba niezwykle barwna umiejąca znaleźć kontakt z podopiecznymi jak i  budująca pozytywne relacje z innymi osobami związanymi z klubem.

Chciałbym również serdecznie podziękować osobie bez której istnienie tej strony byłoby niemożliwe a napewno wielce utrudnione. Osoba ta jest wielkim fanem piłki nożnej ale przede wszystkim "sercem" LKS Chlebnia. Żyje klubem każdego dnia i troszczy się aby wszystko było "na swoim miejscu". Osobą tą jest kierownik drużyny LKS Chlebnia Pan MARIUSZ SZEWCZYK. Jeszcze raz gorąco Panu dziękuje za pomoc w tworzeniu strony i proszę cały czas o więcej:) Podziwiam Pana hart ducha i wytrwałość. Oby więcej takich osób w naszym klubie a wtedy będziemy mogli z pełną świadomością zaśpiewać "Nigdy nie zginie, LKS nigdy nie zginie!!!)

Witamy Panie trenerze w Ludowym Klubie Sportowym "Chlebnia"

Trener: Witam Pana oraz wszystkich sympatyków LKS-u

Wielu kibiców jest ciekawych kto został trenerem ich ukochanego klubu. Proszę przedstawić swoją osobę zarówno karierę piłkarską jak i przede wszystkim zdobyty warsztat trenerski?

Trener: Może zacznę od swojej bardziej bym to nazwał przygody z piłką niż kariery a więc: Jestem wychowankiem Sarmaty Warszawa, grałem w wielu klubach na Mazowszu np. z Ursusem Warszawa w III lidze i awans do II ligi, roczny epizod w Legi Warszawa i możliwość oraz uczestnictwo w Pucharze Intertoto, niestety w I lidze tylko jeden występ, nastepnie 2 - letni pobyt w Gwardii Warszawa, powrót do RKS-u Ursus.  Jeżeli chodzi o warsztat trenerski to zaczynałem jak to zwykle bywa od szkolenia grup młodzieżowych. Od wielu lat prowadze zespoły od A-klasy po drużyny występujące w III lidze ale przede wszystkim byłem mocno związany z klubem sportowym Gwardia Warszawa.

Przejdźmy teraz do Pana największych sukcesów w roli trenera?

Trener: Z zespołem Partyzanta Leszno awans do ligi okręgowej, Z zespołem rezerw Gwardii awans do MLS-u (Mazowiecka Liga Seniorów-redakcja), z zespołem Gwardii utrzymanie w IV lidze bez żadnych środków finansowych uważam również za spory sukces.

Czemu akurat LKS Chlebnia? Miał Pan przecież możliwość wywalczenia kolejnego awansu z Gwardią Warszawa do ligi okręgowej a znalazł się Pan w zespole walczącym o utrzymanie w tejże lidze? Co wpłynęło na Pańską decyzję podjęcia tutaj pracy?

Trener: Ja lubie wyzwania (śmiech). Zespól Gwardii Warszawa zostawiłem poukładany i ułożony i byłoby sztuką nie awansować do ligi okręgowej. Natomiast pracę tutaj traktuje jako wyzwanie ale jednocześnie miałem sentyment do tego klubu, 10 lat temu pracowałem w tym klubie, zostawiłem pewnie tutaj mały zalążek tego że ta drużyna awansowała na mapie piłkarskiej Polski bo za moich czasów zaczeli dopiero trenować, spotkałem tutaj paru kolegów którzy grali ze mną już wcześniej.

Za nami już pierwsze mecze kontrolne i kilka tygodni odbytych treningów. Proszę powiedzieć w jakiej kondycji zastał Pan drużynę a także jak sytuacja wygląda na dzień dzisiejszy pod Pana wodzą?

Trener: ( po dłuższym namyśle) hmmm nie jest za wesoło, chłopcy niby przychodzą i trenują ale odnoszę wrażenie że nie są nauczeni prawidłowo trenować a napewno posiadiają spore umiejętności, W takim okresie jak styczeń i luty trzeba trenować ciężko i zwiększać obciążenia a niestety choroba i przeziębienia zabrały nam wielu zawodników a intensywność zajęć wzrasta i tracą Ci co są nieobecni a napewno ciężej im będzie się przystosować do zwiększonych obciążeń. Miesiąc Luty będzie bardzo ciężki dla nich i myśle że jeszcze tak intensywnie nie trenowali w swojej przygodzie z piłką z takimi obiążeniami.

Jaką formację Pan preferuje na boisku? Pana ulubione ustawienie?

Trener: Preferuje system Holenderski, granie w systemie 4-3-3 a więc grę do przodu, atakowanie to co jest najważniejsze w piłkę, tak grają Holendrzy czy Hiszpanie, to co jest całym pięknem w piłce czyli utrzymywanie się przy niej, atakowanie, posiadanie piłki.

W zespole można zauważyć kilka nowych twarzy. Czy mógłby Pan bliżej przedstawić piłkarzy ktorzy wzmocnili bądz ewentualnie wzmocnią nas zespół w rundzie wiosennej?

Trener: Przyszedł Tomek Lenarcik, wychowanek Gwardii Warszawa rocznika 1980 którego prowadziłem i uważam za duże wzmocnienie LKS-u, Mateusz Puczyński z Huraganu Wołomin który tam grał a nie statystował tylko w składzie, uważam że też nam w sposób wyraźny pomoże,  mój syn Adam który po kontuzji wznowił treningi a ostatnio był w Górniku Łęczna i również liczę na niego, Pochoski Michał który również występował w Gwardii Warszawa.

A jakieś inne nazwiska?

Trener: Na dzień dzisiejszy moja pojemność samochodu się skończyła (śmiech) a wynosi 5 osób i tyle miejsc mam już zajętych (śmiech).

A jakieś ubytki kadrowe?

Trener: Na dzień dzisiejszy nie przewiduje żadnych ubytków kadrowych. Wiem że kontuzjowany jest Przemek Kierzkowski, mam nadzieję iż szybko do nas wróci ale dla Przemka szykuje troszkę inna pozycję niż ta na której występował dotychczas a mianowicie widzę w nim defensywnego pomocnika:)

Czy zamierza Pan bliżej przyglądać się zawodnikom naszych rezerw B-klasowych?

Trener: Tak jak najbardziej. Interesują mnie młodzi utalentowani zawodnicy.

A Ci troszkę starsi?

Trener: Owszem również. Interesują mnie umiejętności piłkarskie każdego naszego zawodnika.

Czy zamierzamy zmienić styl grania?

Trener: Zmienimy ustawienie grania bo dotychczas drużyna Chlebni ciągle się broniła, grała tylko z kontrataku, a ja chce grać kompletnie odwrotnie, chcemy więcej grać piłką, ją posiadać, atakować, narzucać swoje warunki gry a więc napewno gra naszych piłkarzy będzie mogła się podobać kibicom których już dzis gorąco zapraszam na nasze mecze!

Kogo Pan szczególnie dostrzegł podczas swojej pracy z LKS Chlebnia?

Trener: Jest Marcin Zdulski podstawowy zawodnik w rundzie jesiennej i pewny punkt zespoły. Marcin Fornalik najlepszy strzelec drużyny. Jest tutaj wielu chłopców którzy potrafią grać w piłkę tylko trzeba im trochę pomóc i wytlumaczyć na czym to wszystko polega a wtedy napewno będą mieli przyjemność z grania.

Daje się zauważyć w drużynie wiele pozytywnych emocji. Na czym buduje Pan tą świetną relację na linii trener - zawodnik?

Trener: Dla mnie to nie są zawodnicy ale młodsi koledzy z tymże koleżenstwo polega na tym że pewnych barier nie można przekraczać i jest to system koleżeński do pewnych barier. Zawodnicy na pewne rzeczy nie mogą sobie pozwolić ale napewno mogą się do mnie zwrócić z poradą czy pomocą którą jak tylko będę mógł to jej udzielę.

Czy przewidział Pan jeszcze jakieś dodatkowe atrakcje np. turnieje?

Trener: Nie, miesiąc styczeń i luty chciałbym podporządkować treningom aby jak najlepiej przygotować się do rundy wiosennej a na atrakcję przyjdzie czas po utrzymaniu zespołu w lidze okręgowej (śmiech)

Przed nami szereg gier sparingowych. Czy mam Pan w zwyczaju analizę gry przeciwnika tak aby rozszyfrować jego słabe punkty?

Trener: Mnie przeciwnicy nie interesują, najważniejsza jest dla mnie moja drużyna i jej gra.

Czy może Pan zapewnić wszystkich sympatyków LKS Chlebnia że utrzyma trener drużynę w lidze okręgowej?

Trener: Zapewnić kibiców ja nigdy nie będę, napewno przyszedłem tutaj po to aby drużynę utrzymać ale niestety na wszystko nie mam wpływu bo sport jest tylko sportem i jak to w życiu bywa nic nie możemy przewidzieć gdyż można być lepszy w 9 meczach a w tym 1 gorszy ale napewno postaram się pomóc w utrzymaniu LKS-u.

Chciałbym serdecznie podziękować za poświęcony czas i za udzielenie tego ciekawego wywiadu. Mamy nadzieję iż nasz klub pod Pana wodzą będzie święcić sukcesy a chwile radości nigdy nie będą mijały. Powodzenia!!!

Trener: Również dziękuje i mam nadzieję iż spełnią się Pana słowa. Pozdrawiam wszystkie osoby związanego z LKS Chlebnia.


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [4243]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.