LKS Chlebnia - strona oficjalna

Dzisiaj kolejna, ostatnia już część rozmowy z trenerem Grzegorzem Mamlą.

W niej dowiemy się co jest ważne w rozwoju młodego piłkarza oraz co trener chciałby poprawić w swoim warsztacie trenerskim.

Zapraszamy do lektury!

Rozmawiał: Marcin Wojciechowski.

Jak ocenia poziom trener poziom piłki młodzieżowej na Mazowszu i jak na tym tle wypada młodzież Chlebni?

GM: Jeśli chodzi o piłkarski poziom młodzieżowy w kraju, Mazowsze to absolutna czołówka. Świadczą o tym wyniki reprezentacji i wielokrotne tytuły Mistrzów Polski dla naszego województwa, w różnych kategoriach wiekowych. Co do młodzieży Chlebni? Moim zdaniem pośród przeogromnej ilości klubów, akademii i szkółek piłkarskich na Mazowszu Chlebnia nie jest już zespołem anonimowym. Jest widoczna na wielu turniejach na Mazowszu oraz całej Polsce. Już sam fakt zapraszania na ogólnopolskie turnieje, często z międzynarodową obsadą świadczą o tym, że Chlebnia jest postrzegana jako solidna akademia, która nie zaniży poziomu.

Co Trenera zdaniem jest ważne w rozwoju młodego piłkarza i na co zwraca trener szczególnie uwagę prowadząc zajęcia treningowe?

GM: Dla mnie ważne jest, aby wychować piłkarza inteligentnego, świadomego swojej wartości, umiejącego podejmować właściwe decyzje podczas gry. Bardzo ważne, aby we wczesnym nauczaniu dać dziecku możliwość samodzielnego wyboru. Nie podawać wszystkiego na tacy. Podejmując złą decyzję młody zawodnik szybciej wyciągnie wnioski, będzie wiedział gdzie popełnił błąd i to szybciej dotrze do jego świadomości. Oczywiście wiąże się to z większą cierpliwością ale warto. Można oczywiście wszędzie pokazać drogowskazy, ale później w sytuacji meczowej to zawodnik musi podjąć właściwą decyzję. Trener może tylko obserwować.

Co chciałby trener poprawić w swoim warsztacie trenerskim?

GM: Poprawić można wszystko. Nawet robiąc coś dobrze, zawsze można to zrobić lepiej. Trzeba tylko być otwartym na ludzi i na to co nas otacza. Uczymy się przecież przez całe życie. Ja bardzo lubię obserwować pracę innych trenerów. I nie ważne czy jest to trener starszy, z bogatym doświadczeniem, czy młody zaraz po kursie trenerskim. Od każdego można się czegoś nauczyć, coś wyciągnąć dla siebie aby wzbogacić swój warsztat.

Co Trenera zdaniem jest najistotniejsze w zawodzie trenera piłki nożnej w grupach młodzieżowych?

GM: Myślę, że najistotniejsze jest znalezienie wspólnego języka na linii trener - zawodnik i trener - rodzic. Zbudowanie odpowiedniej atmosfery wokół drużyny to więcej niż połowa sukcesu. Można nie mieć bazy treningowej, zaplecza fizjoterapeutycznego, rozbudowanego sztabu szkoleniowego, Twoi zawodnicy mogą nie grać w kadrze Polski, czy reprezentacji województwa, a jeśli przyjdzie do konfrontacji z zespołem, który to wszystko ma, Ty z tej rywalizacji wrócisz z tarczą, a nie na niej.

Przed druźyna rezerw wiele gier kontrolnych. Co dla Pana będzie w nich istotne: wynik czy styl gry?

GM: Tych sparingów przed sezonem aż tak dużo nie będzie bo raptem trzy, może cztery. Wiadomo, że w grach kontrolnych wynik pozostaje sprawą drugorzędną, aczkolwiek nikt nie jest szczęśliwy gdy przegrywa. Najważniejsze jednak będzie poznanie możliwości zawodników, dopasowanie ich do pozycji i ocena realizacji założeń taktycznych.

Jak się Panu na co dzień współpracuje z pierwszym trenerem Chlebni oraz zarządem LKS-u?

GM: Dobra współpraca pomiędzy trenerami pierwszego zespołu i jego rezerw to rzecz nieodzowna. Nie wyobrażam sobie sytuacji, by każdy z nas grał do innej bramki. Mamy wspólne cele i dobro obu drużyn jest naszym wspólnym dobrem. Paweł wie, że może liczyć na moją pomoc w każdym możliwym aspekcie i na odwrót. Jęśli chodzi o Zarząd to jest podobnie. Pan Prezez obdarzył mnie dużym zaufaniem, a ja ze swojej strony zrobię wszystko, aby Go nie zawieść.

Czego możemy się spodziewać po rezerwach Chlebni w rundzie wiosennej?

GM:Myślę, że trochę za wcześnie aby z pełną świadomością odpowiedzieć na to pytanie. Mogę powiedzieć czego ja będę oczekiwał od zespołu, a mianowicie walki do ostatniego gwizdka sędziego o każdy punkt.

Czego życzyć trenerowi w nadchodzącej rundzie?
 GM: Zdrowia. Jak będzie, to rzeczy niemożliwe będziemy realizować od ręki, na cuda trzeba będzie chwileczkę poczekać