LKS Chlebnia pokonała w dniu wczorajszym w meczu w Grodzisku rezerwy Ursusa Warszawa aż 5-1. Pomimo że na przerwę schodziliśmy remisując, potrafiliśmy się odpowiednio zmotywować i zdobyć kolejne gole i 3 bardzo ważne ligowe punkty.
Obu drużynom przyszło rozegrać mecz w ciężkich warunkach atmosferycznych. Wszechobecny upał nawet na chwilę nie odpuszczał co powodowało że w początkowych minutach spotkania brakowało ciekawych i wartych odnotowania sytuacji podbramkowych. Pierwsi z marazmu wyrwali się przyjezdni ( tak naprawdę gospodarze tego spotkania ) z Ursusa którzy w 11 minucie groźnie dośrodkowują, na posterunku jednak jest Bartek Groszak. W 22 minucie najlepszą odpowiedzią był atak ze strony naszej Chlebni który został zakończony golem zdobytym przez Łukasza Kakietka. Niestety nie długo cieszyliśmy się prowadzeniem gdyż już w 31 minucie Wojciech Łazeba z Ursusa doprowadza do wyrównania. Do końca pierwszej połowy na boisku nie działo się nic ciekawego a pokrzykiwania zdenerwowanego trenera Smalca w pierwszych 45 minutach na niewiele się zdawały.
Po zmianie stron LKS w końcu zaczął grać tak jak życzył sobie tego trener oraz nieliczni kibice zgromadzeni na stadionie przy Mokronoskich 4. Przeprowadzane akcje nie były dziełem przypadku a przemyślanymi decyzjami. Drugą odsłonę zaczęliśmy najlepiej jak tylko mogliśmy tzn. strzeleniem gola w 47 minucie spotkania autorstwa Kamila Świtalskiego. W 50 minucie mogliśmy prowadzić już 3-1 ale niestety strzał Kakietka broni bramkarz rezerwowego Ursusa. W 56 minucie meczu żółtą kartką został ukarany Grzesiek Dryka. W 59 minucie pierwsza zmiana w naszym zespole. Bartek Piórkowski zmienia Rafała Borynia. Decydujący moment spotkania nastąpił w 62 minucie kiedy to zostaje podyktowany jak najbardziej słusznie rzut karny po faulu w polu karnym naszego gracza na zawodniku z Warszawy. Na całe nasze szczęście gracz Ursusa fatalnie przestrzelił. Po tej sytuacji nasi gracze pomimo upału włączyli 5-ty bieg. Po rzucie karnym nastąpiła nieoczekiwana przez kibiców zmiana. Bartka Groszaka który musiał ze względów osobistych wcześniej opuścić plac gry zastępuje trener LKS-u, nota bene były bramkarz Rafał Smalec! W 64 minucie gracze LKS-u motywowani okrzykami swojego trenera zdobywają gola na 3-1. Kamil Świtalski mija obrońcę i umieszcza piłke w siatce obok bezradnego bramkarza Ursusa. W 72 powinno być już 4-1 lecz Wiktor Żegliński przegrywa sytuacje sam na sam z golkiperem z Warszawy. W 76 minucie po faulu taktycznym czerwoną kartkę zobaczył gracz "traktorków" i Ursus pomimo niekorzystnego rezultatu dodatkowo musiał grać w osłabieniu. Ta sytuacja była "wodą na młyn" dla naszych piłkarzy. Z gości kompletnie uszło powietrze a my przeprowadzaliśmy kolejne groźne sytuacje. Pierwszą była szansa na gola z rzutu wolnego ale niestety Marcin Ejsmont z 16 metrów trafia tylko w mur gości. W 85 minucie Piotr Szulowski zastępuje Ejsmonta. W 90 ostatnia zmiana w naszych szeregach. Kamila Świtalskiego zastępuje Łukasz Wiśniewski. W doliczonym czasie gry aktywny Mateusz Piórkowski zdobywa 4 gola dla naszej ekipy. Gdy wydawało się że takim wynikiem zakończy się spotkanie Grzegorz Dryka niczym rasowy sprinter przebiegł prawie całe boisko z piłką i w końcu umieszcza ją w bramce Ursusa. Chwilę po zdobyciu gola sędzia zakończył spotkanie które wygrywamy 5-1!
Mecz miał 2 oblicza. Pierwsze to niechlujna i mało przemyślana gra naszych piłkarzy którzy wyszli zdekoncentrowani na tą odsłonę meczu i ciężko im było znaleźć odpowiednie wyjście z tej sytuacji. Druga po zmianie stron kiedy to graliśmy tak jak chcieliśmy i choć dopisało nam szczęście w postaci przestrzelonego karnego przez gości to jednak byliśmy drużyną która więcej atutów piłkarskich miała po swojej stronie. Cieszą nas 3 punkty które pozwoliły nam awansować na 6 pozycję w tabeli. Warto tez zaznaczyć że w Grodzisku jesteśmy niepokonani i mamy nadzieję że taki stan utrzyma się również do kolejnego spotkania które odbędzie się już w najbliższą środę 11 czerwca kiedy to o godzinie 17:30 podejmować będziemy Klub Sportowy Teresin, 10 zespół ligi okręgowej. Już dzisiaj zapraszamy Państwa na to spotkanie!
Jeszcze raz wielkie gratulacje dla naszej drużyny i wszystkich którzy wspierają nasz klub za odniesione zwycięstwo!
Fotorelacja z meczu znajduje się w rozwinięciu wiadomości jak i w zakładce galeria zdjęć. Zapraszamy do zapoznania się z nią!
Skład LKS-u Chlebnia: Bartosz Groszak ( 63' Rafał Smalec ), Wiktor Żegliński, Dariusz Świderski, Grzegorz Dryka, Rafał Boryń ( 59' Bartłomiej Piórkowski ), Marcin Ejsmont ( 85' Piotr Szulowski ), Mateusz Piórkowski, Łukasz Kakietek, Tomasz Kulesza, Daniel Paciorkowski, Kamil Świtalski ( 89' Łukasz Wiśniewski )
Strzelcy: Kamil Świtalski x2, Grzegorz Dryka, Mateusz Piórkowski, Łukasz Kakietek.
Widzów: około 30.
