Wyjazd do Kampinosu na mecz z podopiecznymi trenera Podbrożnego był dla rezerw LKS-u okazją do poprawy humoru po ostatniej przegranej z rezerwami Piasta Feliksów. Niestety od początku mecz nie układał się tak jakbysmy sobie tego życzyli. Orzeł prezentował grę bardziej dojrzalszą na co wpływ miało zdobyte doświadczenie na boiskach B-klasy. W naszym zespole wielu graczy dopiero oswaja się z piłka na poziomie seniorskim a w tym meczu trener Świderski miał w składzie wielu graczy o statusie młodzieżowca. Braki te nadrabialiśmy zaangażowaniem i walką ale na Orzeł tego dnia było to za mało.
Od początku spotkania goniliśmy wynik bo gospodarze dość szybko zdobywają 2 bramki co nie jako ustawia mecz. Po kontaktowej bramce Michała Sierańskiego zdawać się mogło że wracamy na właściwe tory. Niestety skończyly one swój bieg gdy tracimy 3 bramkę. Mimo utraty gola udało nam się znowu nawiązać kontakt z przeciwnikiem za sprawą bramki zdobytej przez Macieja Pietraszko. Niestety Orzeł po raz kolejny ucieka na biezpieczny wynik zdobywając 4 już bramkę. Ambitnie grająca Chlebnia zdobywa 3 bramkę autorstwa Łukasza Wiśniewskiego. Na doprowadzenie chociażby do remisu zabrakło jednak już czasu.
Kolejny mecz który mamy nadzieję przyniesie komplet punktów już w najbliższą niedzielę o godzinie 15:30 kiedy to na własnym obiekcie zmierzymy swe siły z Wrzosem Międzyborów.
Rogoś Marcin - Kwiecień Mateusz, Badowski Marcin (80 Grzywacz Piotr), Boryń Kamil, Małek Michał - Sierański Michał (60 Osiński Łukasz), Sierański Adam (80 Kobus Sebastian), Pietraszko Maciej, Burzyński Rafał (45 Hilcher Jan) - Pękacz Paweł, Wiśniewski Łukasz
Bramki: Sierański Michał, Pietraszko Maciej, Wiśniewski Łukasz